Od 1 stycznia 2017 r. przeszło milion osób prowadzących działalność gospodarczą i 940 tys. zleceniobiorców będzie musiało raportować swoje godziny pracy – pisze Rzeczpospolita.
Dotyczy to wszystkich osób pracujących dla kogoś na umowie cywilnoprawnej.
Nowy obowiązek dotyczy solidarnie pracowników i pracodawców. Muszą oni ustalić między sobą, kto taką ewidencję będzie prowadził.
Może to robić każda ze stron, ale ewidencja musi być prowadzona tak,
by ani inspektor pracy, ani pracownik, ani pracodawca nie mogli jej w żadnym momencie zakwestionować.
Jakby mało było zajęć w działalności gospodarczej, teraz trzeba będzie codziennie notować, w jakich godzinach pracujący „na firmę”
lub zlecenie pracownik rozpoczynał i kończył wykonywanie obowiązków. Kartki z naniesionymi godzinami przyjścia i wyjścia każdego dnia będą
musiały być podpisane przez pracownika i pracodawcę. Państwowa Inspekcja Pracy już ostrzega, że już od stycznia zacznie kontrolowanie przedsiębiorców.
Za pierwszym razem nie będzie karać a jedynie informować i ostrzegać. Przy kolejnej kontroli taryfy ulgowej jednak nie będzie.
„na firmę” albo umowę-zlecenie?
Jakby mało było zajęć w działalności gospodarczej, teraz trzeba będzie codziennie notować, w jakich godzinach pracujący „na firmę” lub zlecenie pracownik rozpoczynał i kończył wykonywanie obowiązków. Kartki z naniesionymi godzinami przyjścia i wyjścia każdego dnia będą musiały być podpisane przez pracownika i pracodawcę. Państwowa Inspekcja Pracy już ostrzega, że już od stycznia zacznie kontrolowanie przedsiębiorców. Za pierwszym razem nie będzie karać a jedynie informować i ostrzegać. Przy kolejnej kontroli taryfy ulgowej jednak nie będzie.
Po co to całe zamieszanie?
Obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy wynika z nowelizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu.
Zgodnie z jej zapisami od nowego roku minimalna stawka godzinowa ma wynosić 13 zł.
Ewidencja pozwoli więc Państwowej Inspekcji Pracy na sprawdzenie, czy zatrudniony na umowie cywilnoprawnej pracownik jest odpowiednio wynagradzany.
Pracujesz lub zatrudniasz „na firmę” albo umowę-zlecenie?
Ustawodawca chciał dobrze, ale wyszło jak zwykle. Nowe przepisy miały pomóc zatrudnionym w ochronie, w firmach sprzątających i kateringowych, gdzie wynagrodzenia są rzeczywiście czasem skandalicznie niskie. Jednak dla większości samozatrudnionych, zarabiających więcej niż 13 zł za godzinę, to tylko niepotrzebna biurokracja. Dotyczy to szczególnie ludzi pracujących w nienormowanym czasie pracy, na przykład informatyków i programistów, dla których taka godzinowa ewidencja pracy będzie czystą fikcją i paradoksalnie może nawet doprowadzić do obniżenia ich zarobków gdy pracodawca stwierdzi, że stawka godzinowa wyszła zbyt wysoka.
Stowarzyszenia pracodawców w czasie prac legislacyjnych nad ustawą apelowały do rządu, aby wprowadzić limit wynagrodzenia, np. 3-4 tysiące miesięcznie, powyżej którego nie trzeba będzie prowadzić tej ewidencji. Wtedy rzeczywiście jej prowadzenie chroniłoby najmniej zarabiających. Jednak teraz na kontrolę może być narażony praktycznie każdy samozatrudniony lub jego pracodawca. PIP dostała właśnie 2,5 mln zł na 59 nowych etatów dla inspektorów, którzy mają się zająć kontrolowaniem przestrzegania nowych przepisów.
Zobacz: Zakładasz jednoosobową działalność? Skarbówka odwiedzi cię w domu. A Morawiecki ma jeszcze bardziej odjechany pomysł
Rejestracja firmy w Niemczech Zakładanie Gewerbe w DE online
To może Państwa zainteresować:
Gewerbe bez meldunku od 35€ Leverkusen
Firma w Niemczech
Założenie firmy w Niemczech
30€ ubezpieczenie zdrowotne w Niemczech
Firma budowlana a podatki w Niemczech
Rejestracja polskiej firmy do urzędu skarbowego
✅
UWAGA: nie wymagamy osobistego stawienia sie w biurze- wszystko możemy załatwić drogą elektroniczną i pocztową:
Email: poczta@carebiuro.de
WhatsApp +49 160 430 803 6
WhatsApp +49 151 462 323 10
Biuro Burscheid +49 2174 666 3977
Biuro Dusseldorf +49 211 975 31 621
Biuro Leverkusen +49 2171 77 69 612
Biuro Polska +48 22 307 11 23